16 października uczniowie klas 4-8 naszej szkoły wzięli udział w biciu rekordu w jednoczesnej resuscytacji krążeniowo-oddechowej, organizowanym przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Przed biciem rekordu nasi uczniowie przeszli intensywne szkolenie z pierwszej pomocy, które poprowadził strażak z jednostki w Strzelcach Opolskich. Okazało się, że nasi podopieczni tak dobrze znają zasady resuscytacji, że strażak nie mógł się nadziwić: "Skąd wy to wszystko wiecie?!" No cóż, mamy chyba małych ekspertów, którzy wiedzą, jak przywrócić do życia nie tylko fantomy!
Po solidnym przygotowaniu nadszedł czas na akcję! Podzieleni na grupy uczniowie przez 30 minut wytrwale uciskali klatki piersiowe fantomów. Zadanie to było prawdziwym wyzwaniem. Kuba z klasy 5 po pół godzinie pokazał swoje trzęsące się nogi, mówiąc, że to efekt prawdziwego wysiłku.
Ale to nie koniec emocji – do akcji dołączyli również najmłodsi! Przedszkolaki ze Spóroka też postanowiły spróbować swoich sił w resuscytacji. Nawet 2-latki z zaangażowaniem uciskały fantomy, pokazując, że nigdy nie jest za wcześnie na naukę ratowania życia! Maluchy udowodniły, że każdy, niezależnie od wieku, może przyczynić się do wielkiej sprawy.
Organizacja tego wydarzenia to była prawdziwa operacja! Potrzebna była cała armia fantomów, a to zadanie nie było łatwe. Na szczęście z pomocą przyszli nam:
Publiczna Szkoła Podstawowa w Kolonowskiem,
Zespół Placówek Oświatowych w Kadłubie,
OSP z Staniszcz Małych,
OSP z Kadłuba,
OSP z Szczedrzyka,
OSP z Pustkowa.
Podziękowania należą się naszej Pani Dyrektor - Pani Joli oraz Panu Mateuszowi, którzy pomogli w zdobyciu takiej ilości fantomów, by każdy z uczniów mógł się sprawdzić w tej ważnej misji.
Wielkie podziękowania należą się także naszym niezastąpionym paniom nauczycielkom, które dzielnie pilnowały dzieci podczas bicia rekordu. Bo, prawdę mówiąc, emocje były tak wielkie, że przy okazji udało nam się pobić jeszcze jeden rekord – w hałasie! Przy tej energii naszych uczniów i emocjom, które im towarzyszyły, można było poczuć się jak na najlepszym koncercie rockowym!
Teraz z niecierpliwością czekamy na wyniki i mamy nadzieję, że udało nam się pobić oficjalny rekord. Ale niezależnie od wyniku, wiemy jedno – to był dzień pełen śmiechu, emocji i prawdziwego ratowniczego ducha!
Mirela Barton-Kaliciak